Prace na ul. Jagiellońskiej i Asnyka w Bielsku idą pełną parą. Na ul. Jagiellońskiej w Bielsku Podlaskim wykonawca kończy już układanie kanalizacji deszczowej i w przyszłym tygodniu powinien zacząć prace przy odtwarzaniu nawierzchni. Na ul. Asnyka dziś powinny zacząć się wykopy związane Z układaniem sieci deszczowej.
Nie obyło się bez problemów i niespodzianek, ale prace postępują.
Mieszkańcy muszą jednak liczyć się z utrudnieniami. Na ul. Jagiellońskiej nie tylko jezdnia, ale od dziś także chodnik będzie rozkopany. Chodzi o chodnik wzdłuż placu cerkiewnego i sklepu z częściami motoryzacyjnymi. Wykopy związane są z podłączaniem sieci deszczowej. Pracownicy jednak robią wszystko tak, żeby jak najszybciej chodnik ułożyć na nowo.
Poza tym ważniejszy wydaje się chodnik po drugiej stroni ulicy, bo z tego korzystają m.in. radiowozy wyjeżdżające z policji, a także mieszkańcy, którzy jadą po nim, by ominąć koparki.
Wykonawca zapewnia, że jeśli nie będzie ulewnych opadów, już w przyszłym tygodniu powinien zacząć utwardzać teren pod drogę.
Prace wykonywane są jednocześnie z dwóch stron, czyli w praktyce niemal na całej długości przebudowywanej drogi.
- Do prac tych skierowaliśmy wszystkie możliwe siły oraz ciężki sprzęt. Wszystko po to, by nadrobić stracony czas - mówi Grzegorz Jurczuk, współwłaściciel Inżynierii Lądowej Braci Jurczuk.
Na ul. Asnyka z kolei zaczyna się układanie rur odprowadzających deszczówkę. Po zakończeniu tego etapu ruszą prace związane z odtwarzaniem nawierzchni.
Planowany termin zakończenia prac na obu ulicach to koniec września. Nic nie wskazuje, by cokolwiek miało się opóźnić. Raczej - jeśli na przeszkodzie nie stanie pogoda lub jakieś niespodziewane czynniki - prace zakończa się wcześniej.
CZYTAJ WIĘCEJ:
(bisu)
Zdjęcia z prac na ul. Jagiellońśkiej - 24 sierpnia (Bielsk.eu)