Swego czasu mówiło się, że w Zakładach Mięsnych Netter w Bielsku Podlaskim powstanie zakład uboju, który zajmie się przetwórstwem mięsa z uboju świń z obszarów zagrożonych ASF. Miał on przetwarzać mięso na konserwy wojskowe.
Kilka lat temu zapowiedź uruchomienia takiej ubojni właśnie w Bielsku Podlaskim umieścił na Twitterze ówczesny minister rolnictwa Jan Ardanowski. Było to w czasach kiedy wiceministrem był Tadeusz Romańczuk, prezes Bielmleku. Z planów tych nic nie wyszło. Ardanowski nie jest już ministrem, Romańczuk nie jest jego zastępcą, a Bielmlek kierowany przez Romańczuka sam jest już w stanie upadłości. A zakłady Netter to już historia bez happy endu.
Czytaj więcej:
Polbud i Netter sprzedane. Bielmlek czeka na oferty kupna. Bielski biznes się zmienia
Syndykiem zajmującym się upadłością Nettera była Alina Sobolewska - ta sama, która później próbowała przeprowadzić restrukturyzację Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek. W przypadku Nettera nie dogadała się z ministerstwem rolnictwa (ponoć nie otrzymała żadnej konkretnej oferty z resortu), a i w przypadku Bielmleku współpraca z prezesem i byłym wiceministrem nie dała owoców. Sąd umorzył postępowanie restrukturyzacyjne, ogłosił upadłość Bielmleku i powołał nowego syndyka.
Czytaj więcej:
A kto kupił dawne zakłady Netter?
Obecnie należą one do firmy Konpol Wiesława Konopko z Łap. Nabyła je po ogłoszeniu upadłości zakładu za połowę ceny oszacowania. Co zamierza z nimi zrobić? Szuka chętnych do kupienie tej nieruchomości lub jej wynajęcia.
- Prowadzę rozmowy w tej sprawie, ale na razie o konkretach nie ma co mówić - stwierdził Wiesław Konopko. - Ciągle jestem otwarty na nowe oferty.
Firma Konpol z Łap działa w branży motoryzacyjnej, ale jej właściciel chętnie inwestuje w nieruchomości. W samych Łapach również wykupił stare zakłady produkcyjne i właśnie burzy zrujnowane budynki, by na ich miejscu powstała galeria.
(bisu, mb)