Bielscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, który nie zgłosili się do aresztu.
Pierwszy wpadł w weekend. Bielscy dzielnicowi zatrzymali 42-latka, który był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego. Bielszczanin w areszcie spędzi najbliższe pół roku.
Drugi mężczyzna wpadł wczoraj przed godziną 21. Policjanci bielskiej “patrolówki” zauważyli w centrum miasta mężczyznę, który nie miał zasłoniętych ust i nosa.
- Podczas sprawdzenia mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że 55-latek jest poszukiwany przez sąd - informują policjanci na swojej stronie internetowej (bielsk-podlaski.policja.gov.pl). - Mieszkaniec powiatu siemiatyckiego miał zostać doprowadzony do aresztu.
Po opłaceniu zaległej grzywny został jednak zwolniony z aresztu, a za popełnione wykroczenie niezasłaniania ust i nosa w miejscu publicznym, 55-latek został ukarany mandatem.
opr. (mb)