82-letni pacjent szpitala został znaleziony 4 marca rano na terenie szpitala. W piątek odbyła się sekcja zwłok.
- Biegły nie jest w stanie podać przyczyny śmierci mężczyzny - mówi prokurator Adam Naumczuk. - Potrzebne są dodatkowe badania.
A te potrwają około 2-3 miesięcy. Dopiero wtedy będzie znana przyczyna śmierci mężczyzny. Śledztwo trwa więc nadal.
Mężczyzna był pacjentem SPZOZ w Bielsku Podlaskim. Rano pielęgniarka zobaczyła, że nie ma go w sali. Rozpoczęły się poszukiwania. Mężczyznę odnaleziono na terenie placówki, już nie żył. Najprawdopodobniej wypadł przez drzwi balkonowe.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Pacjent wypadł z okna w bielskim szpitalu. Znaleziono go martwego
(mb)