Większość seniorów, którzy mieli być zaszczepieni w tym tygodniu, otrzymało szczepionki.
Pogoda pokrzyżowała niektórym plany. W bielskiej przychodni Medica, w której działa punkt szczepienny, tylko dwóch pacjentów nie przyjęło pierwszej dawki. Do jednej medycy nie dojechali, bo mieszka na wsi poza miastem. Druga zaś nie mogła przybyć.
- Przełożyliśmy te szczepienia na przyszły tydzień - mówi dr Ałła Sosna-Pawluczuk.
Doktor podkreśla, że seniorzy są zdyscyplinowani i podeszli do szczepienia jak do obowiązku. Najstarsza osoba, która przyjęła szczepionkę, miała 93 lata.
- Nie mieli żadnych wątpliwości, że trzeba się szczepić - dodaje dr Ałła Sosna-Pawluczuk. - Gdyby tak to szło to jesteśmy w stanie zaszczepić dużo więcej pacjentów.
Problemem jest tylko dostępność szczepionki. Każdy punkt bowiem dostaje tylko 30 dawek tygodniowo.
(mb)