Przy drodze krajowej nr 66 w pobliżu Bielska Podlaskiego na polany coraz częściej wychodzą łosie. Są one atrakcją dla gapowiczów. Ale w takiej sytuacji szczególnie uwagę powinni zwrócić kierowcy samochodów. Zwierzęta, które wyjdą na jezdnię, mogą spowodować niebezpieczny wypadek.
Udało nam się sfotografować zwierzęta, które spacerowały w niedalekiej odległości od przejeżdżających aut.
Policjanci od lat przypominają o zachowaniu ostrożności oraz informują, jak zachować jeśli dojdzie do nieszczęśliwego spotkania ze zwierzyną:
Kilka ważnych informacji:
- podróżując drogami leśnymi warto stosować zasadę ograniczonego zaufania, szczególną czujność należy zachować o zmierzchu i o świcie, wtedy bowiem zwierzyna jest najbardziej aktywna,
- należy bacznie obserwować pobocza drogi,
- zwierzęta oślepione światłami reflektorów nie uciekają, najczęściej stają w bezruchu do momentu aż pojawi się kolejny bodziec – dlatego też widząc na drodze zwierzę należy użyć klaksonu,
- kiedy na drodze pojawi się jedno zwierzę należy spodziewać się kolejnych, za nim najczęściej podążają inni członkowie stada,
- należy zwracać uwagę na znaki i poruszać się z prędkością, która pozwoli na bezpieczną reakcję w przypadku pojawienia się na drodze zagrożenia.
Jeśli już dojdzie do zdarzenia z udziałem dzikiej zwierzyny, przede wszystkim należy zabezpieczyć miejsce, włączyć światła awaryjne i ustawić trójkąt ostrzegawczy. Następnie wezwać policję informując o miejscu i okolicznościach zdarzenia. Pod żadnym pozorem nie wolno zbliżać się do zwierzęcia. Zranione zwierzę może być agresywne i może nas zaatakować. Nie mamy także pewności czy nie ma wścieklizny.
(źródło: policja.pl)
opr. (kp)