SPZOZ w Bielsku Podlaskim wciąż jest szpitalem covidowym. Każdy dzień to przygotowanie do uruchomienia kolejnych oddziałów.
Uruchomienie innych oddziałów jest bardzo ważne. Przez epidemię i trudności w dostaniu się do lekarza wielu chorych odpuściło i zaniedbało swoje zdrowie.
- Apelujemy, aby ludzie nie odpuszczali leczenia, to ważne! - mówi Bożena Grotowicz, dyrektor SPZOZ w Bielsku Podlaskim. - Warto kontaktować się już teraz z lekarzami.
Od 10 stycznia 2021 r. w bielskim szpitalu znów ruszy praca chirurgii i ortopedii. Na oddziałach tych będą leczeni wyłącznie pacjenci bez COVID-19. Zachowane będą wszelkie procedury bezpieczeństwa.
- Anestezjolodzy, którzy będą pracowali na chirurgii i ortopedii, będą pracowali wyłącznie tam - tłumaczy dyrektor. - Prosimy więc, aby pacjenci nie odkładali zabiegów, leczenia, a się stawiali do szpitala.
Już niedługo rozpoczną się nowe zapisy na zabiegi. Szpital będzie dzwonił do pacjentów, ustalał nowe kolejki i terminy przyjęć oraz operacji. Oddział covidowy będzie w SPZOZ działał nadal. Nie będzie miał on jednak połączenia z pozostałą częścią szpitala.
- Na ten moment widzimy wyraźną stabilizację zachorowań na koronawirusa - przyznaje Bożena Grotowicz.
Dziś w bielskim szpitalu przebywa 50 pacjentów, z czego 40 wymaga tlenoterapii. Kolejnych 6 chorych jest podłączonych do respiratorów.
(mb)