Jan Kostecki zmarł w wieku 67 lat. Był osobą niepełnosprawną, poruszał się na wózku. Ograniczenia ruchowe nie przeszkadzały mu w aktywności społecznej.
To on był jednym z inicjatorów i współzałożycieli Stowarzyszenia Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Szansa" w Bielsku Podlaskim. Parokrotnie też szefował tej organizacji. Angażował się w wiele akcji społecznych na rzecz niepełnosprawnych. Dążył do tego, by osoby takie uczestniczyły w życiu społecznym. Był propagatorem usuwania barier architektonicznych utrudniających poruszanie się wózkowiczom.
Założone przez niego stowarzyszenie należy do najstarszych i najbardziej aktywnych organizacji pozarządowych w Bielsku. Powstało na początku lat 90. ubiegłego wieku. Zajmowało się m.in. zapewnianiem sprzętu rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych. Do dziś udostępnia takie urządzenia osobom potrzebującym.
- To wielka strata dla całego miasta, nie tylko osób niepełnosprawnych. To był bardzo dobry człowiek, który sam mając ograniczenia starał się pomagać innym - wspomina jego przyjaciel Andrzej Salnikow.
Ciepło o zmarłym wypowiada się także prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielsku Podlaskim Jan Kondratiuk.
- Znałem go dość dobrze. Informację o jego śmierci przyjąłem z wielkim żalem - stwierdza. -To bardzo zasłużony człowiek dla Bielska i jego mieszkańców. Wyrazy współczucia dla żony i dzieci. Szczególnie dla nich to bolesny cios.
Ze względu na obostrzenia sanitarne informacji o pogrzebie śp. Jana Kosteckiego nie podajemy.
Aktualizacja:
29.11.2020 - Pojawiła się klepsydra
(bisu)