Jeszcze parę lat temu baza harcerska w Doktorcach kojarzona była z aktami wandalizmu. Chuligani co jakiś czas niszczyli ją pod nieobecność harcerzy. Ale dla przeciwwagi jest też wiele przykładów pozytywnych zachowań. Na miano zuchów zasługują także rodzice harcerzy.
Zawsze to, co zostało zniszczone, harcerze i przyjaciele hufca naprawiali. Dzięki temu od lat baza w Doktorcach jest wspaniałym miejscem na obozy.
Na szczęście wandale ostatnio siedzibę bielskiego hufca omijają. Jednak i bez nich jest tam sporo do zrobienia. Po prostu co jakiś czas trzeba ją uporządkować, odnowić, wymienić stare meble, dokonać podstawowych napraw
Prace te przypadły na jesień. Tym razem na miano zuchów zasłużyli nie tylko sami harcerze, ale także ich rodzice. Odpowiedzieli oni na apel hufca, zebrali się, zakasali rękawy i zrobili porządek.
Podziękowania pod ich adresem przesyła komendant hufca.
„Dziękuję rodzicom zuchów za okazaną pomoc w porządkowaniu bazy. Cieszę się, że na moje zaproszenie odpowiedzieli rodzice, których dzieci będą tworzyć od października gromadę zuchową. Oczywiście zawsze mogę liczyć na pomoc i życzliwość rodziców „byłych" zuchów. To wspaniali ludzie, praca z nimi to czysta przyjemność i zaszczyt. Dziękuję. Mam nadzieję, że na kolejne zaproszenie odpowiedzą również inni. Mamy w tym roku wiele pomysłów i pracy. Czuj!” - czytamy na facebookowym profilu Hufca ZHP w Bielsku Podlaskim.
(bisu)
Zdjęcia z prac porządkowych w bazie harcerskiej w Doktorcach (Hufiec ZHP Bielsk Podlaski):