O zdarzeniu poinformował niemiecki portal kurier.de. Do wypadku busa, którym jechali Polacy, doszło w poniedziałek około godziny 9 w pobliżu miejscowości Munchberg w Bawarii na południu Niemiec.
Jak podaje kurier.de, jedna osoba została ciężko ranna. W wyniku zderzenia dosłownie wyleciała z pojazdu. Poza tym w busie Danwoodu podróżowało jeszcze kilka osób, prawdopodobnie pracowników firmy. Niemiecka praca nie podaje jaki jest ich stan zdrowia.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w wypadku brali udział mieszkańcy Bielska Podlaskiego.
Jak podaje kurier.de, najprawdopodobniej kierowca polskiego busa zjechał na przeciwny pas ruchu, wprost pod ciężarówkę. Nie są znane przyczyny wypadku.
Do tej pory nie udało nam się uzyskać żadnych oficjalnych informacji na temat wypadku w firmie Danwood. Do sprawy będziemy wracać.
Aktualizacja, godz. 10:45: Marek Osada z firmy Danwood poinformował nas, że busem podróżowało sześciu pracowników. Wszyscy pochodzili z Bielska i okolic. Pięciu pasażerów doznało lekkich obrażeń.
- Jeszcze dziś wyjdą ze szpitala. Organizujemy im transport do Polski - dodaje Marek Osada. - Jeśli będą potrzebowali po powrocie będą mieli opiekę psychologiczną. Czekamy na dalsze ustalenia policji.
Stan szóstego pasażera jest poważny, ale stabilny. Danwood zapewnia, że otoczy należytą opieką wszystkich swoich pracowników i ich rodziny.
(mb)