Zgłosił się do nas Czytelnik, których posiada eternit i chce go zutylizować. Nie jest to takie proste, bo bielszczanie czekają w długiej kolejce na odbiór. Dopóki nie przyjdzie ich kolej - muszą gromadzić go na swoich posesjach. Tak jak nasz Czytelnik.
Oddać eternit nie jest łatwo. A dokładniej - z dnia na dzień jest to niemożliwe. Gminy, w tym miasto Bielsk i inne położone w naszym powiecie, dostały znacznie mniejsze środki na ten cel niż wnioskowały. Zarządza nimi Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W samym Bielsku dotacja na usunięcie pilnych odpadów wyniosła w tym roku 5-krotnie mniej niż zapotrzebowanie. A to oznacza, że zrealizowana zostanie tylko niewielka część wniosków. Pierwszeństwo mają oczywiście najstarsze z nich. Jak nie patrzeć, każdy musi poczekać w kolejce.
9 299 zł dotacji, które wpłynęło na konto bielskiego urzędu, pozwoli na zrealizowanie tylko kilkunastu wniosków. Pozostałe będą musiały poczekać na kolejny rok i kolejne dotacje. Naszego Czytelnika również.
Niestety, nie oznacza to, że wtedy na pewno pozbędzie się azbestu. Jeśli przekazane środki znów będą tak niskie, że nie przyjdzie jego kolej - może dalej czekać.
Ostatecznym terminem będzie 2032 r. To właśnie wtedy, zgodnie z obowiązującym prawem, z naszego otoczenia mają całkowicie zniknąć wyroby azbestowe.
Więcej informacji o sytuacji gmin w powiecie bielskim znajdziesz w artykule:
Chcesz pozbyć się eternitu? Poczekasz! Samorządy dostały mało pieniędzy na utylizację azbestu
(mb)