Kierowca opla wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Jak się okazało, mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna natychmiast stracił prawo jazdy.
Wczoraj (9 lipca) po godzinie 14 dyżurny bielskiej komendy policji otrzymał informację, że kierowca opla uderzył w ogrodzenie jednej z posesji na ulicy Reja. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że 52-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mieszkaniec Bielska Podlaskiego natychmiast stracił prawo jazdy, a jego dalszym losem zajmie się sąd. Mężczyzna odpowie za kierowanie pod wpływem alkoholu oraz za spowodowanie kolizji drogowej - czytamy na stronie bielskiej policji (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
Opr. (ms)