Niedawno Jarosław Borowski, burmistrz Bielska Podlaskiego, poinformował, iż ze względu na wytyczne sanepidu nie może uruchomić kurtyn wodnych. Dotyczą one również fontann.Te same wytyczne otrzymali włodarze innych miast i gmin.
Jak wyjaśnił nam burmistrz Jarosław Borowski skroplona woda i mgiełka, według sanepidu, mogą powodować przenoszenie się koronawirusa i spowodować zachorowania na COVID - 19.
Czytaj też: W Bielsku Podlaskim nie będzie ani fontanny, ani kurtyn wodnych
Takie same wytyczne otrzymał także Eugeniusz Koczewski, burmistrz Brańska. On jednak zdecydował się uruchomić fontannę na placu miejskim.
- To pismo od sanepidu, które otrzymały wszystkie samorządy, to nie jest kategoryczny zakaz, a raczej zalecenia - wyjaśnia Eugeniusz Koczewski. - Długo zwlekaliśmy z uruchomieniem fontanny na placu miejskim, ale w końcu się na to zdecydowaliśmy. Temperatury mamy wysokie, więc jest potrzebna.
A zagrożenie koronawirusem?
Jak podkreśla Eugeniusz Koczewski w Brańsku obecnie nie ma ani jednego przypadku zakażenia. Dodaje też, ze zalecenia sanepidu raczej dotyczą dużych miast i ośrodków turystycznych, gdzie przewija się dużo osób, które potencjalnie mogą stanowić źródło zakażenia koronawirusem.
- Z fontanny w Brańsku korzystają głównie mieszkańcy - mówi. - Jednorazowo zazwyczaj małe grupy, przeważnie dzieci. Ryzyko zakażenia jest więc znikome.
Czy w jego ślady pójdzie też włodarz Bielska? Na razie nie mówi ani tak ani nie.
- Nie jestem epidemiologiem i nie jestem w stanie ocenić ryzyka zakażenia, dlatego zalecenia sanepidu traktuję poważnie zarówno, jeśli chodzi o wymóg noszenia maseczek, jak i zalecenia związane z nie uruchamianiem kurtyn wodnych i fontann - mówi Jarosław Borowski. - Z zaleceń sanepidu wynika, że mgiełka, którą kurtyny tworzą, może przenosić koronawirusa. Biorę pod uwagę możliwość, iż osoba przechodząca zakażenie bezobjawowo nieświadomie może zarazić innych korzystających z kurtyny wodnej. Fontanny w Brańsku działają trochę inaczej. W magistracie będziemy obserwować sytuację związaną z zakażeniami COVID-19 Jeśli będzie ich przybywać, z pewnością kurtyn nie rozstawimy.
Nie wykluczył jednak, iż po konsultacjach i przeanalizowaniu sytuacji kurtyny uruchomi.
(bisu)