Dziś i jutro słońce, a w kolejnych dniach nowego tygodnia spodziewać się można przelotnych deszczów i burz. Temperatura wolno będzie rosnąć, by w piątek przekroczyć 21 stopni.
W poniedziałek i wtorek aura będzie „najspokojniejsza”. Termometry wskażą 15-16 stopni. Od środy może już się zachmurzyć i gdzieniegdzie popadać. W drugiej połowie tygodnia - jak przewidują prognozy - w regionie wystąpią burze. Tam gdzie się pojawią liczyć się trzeba z silniejszym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu, miejscami gradu.
Co nas czeka w nadchodzącym tygodniu? Do czwartku czeka nas podział kraju na chłodniejszy wschód, gdzie będzie 14-18*C oraz ciepły zachód, gdzie będzie 20-25*C. Dopiero w piątek temperatura się ma wyrównać i w całym kraju powinno być powyżej 20*C. Lokalnie będzie padał deszcz. pic.twitter.com/UeGhnwcrbY
— meteoprognoza.pl🇵🇱 💯 (@MeteoprognozaPL) May 31, 2020
„Wobec prognozy ujemnych anomalii temperatury dla całej Europy Środkowej, w Polsce w zasadzie w pogodzie będzie to, co było do tej pory, czyli w odczuciach chłodny maj. Pogodne kilkudniowe okresy będą przeplatane okresami deszczowo-burzowymi. Nie powinniśmy się spodziewać jeszcze upałów, temperaturowo wschód kraju chłodniejszy a zachód cieplejszy” - pisze na blogu „Pogoda z Bajką” Barbara Jakubowska.
Mapa przedstawia anomalie temperatury według modelu operacyjnego GFS na najbliższe 10 dni a więc na 1-szą dekadę...
Opublikowany przez Pogoda z Bajką Niedziela, 31 maja 2020
(pb)