Wczoraj (we wtorek 26 maja) rada miasta zatwierdziła zmiany dotyczące kolejnej edycji budżetu obywatelskiego w Bielsku Podlaskim. Wprowadzono istotną zmianę do regulaminu głosowania - zniesiono podział na projekty inwestycyjne i bieżące, zwane też miękkimi.
Jak tłumaczył wcześniej na komisjach rady miasta (na sesji był nieobecny) burmistrz Jarosław Borowski, wynika to z orzecznictwa Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Od tego roku unieważniło ono uchwały samorządów, które wydzielały pulę pieniędzy na inwestycje i projekty pozainwestycyjne.
Nie zmienia to faktu, że nadal będzie można składać wnioski na oba typy projektów. Do realizacji trafią te, które zyskają najwięcej głosów mieszkańców. Nie będzie brana więc pod uwagę ich kategoria. Oznacza to także m.in., że do budżetu miasta mogą ostatecznie trafić tylko tzw. projekty bieżące lub tylko inwestycyjne, jeżeli tak zadecydują głosujący. Rada miasta utrzymała również maksymalną wartość jednego projektów - 250 tys. zł - dla zadań inwestycyjnych oraz 30 tys. zł dla projektów miękkich, pozainwestycyjny tzw. bieżących.
Pomysły do budżetu obywatelskiego mieszkańcy mogą składać przez całe wakacje, natomiast głosowanie (metodą tradycyjną i przez internet), podobnie jak w latach ubiegłych odbędzie się w październiku. Na wszystkie zadania z budżetu obywatelskiego w Bielsku Podlaskim w budżecie miasta zarezerwowano kwotę 400 000 zł.
(ms)