Bielscy policjanci zatrzymali 42-latka podejrzanego o kradzież żwiru z działki należącej do jednego z urzędów gminy w powiecie. Straty oszacowano na kwotę 2400 złotych. Okazało się, że w trakcie sprzedaży mężczyzna podawał się za właściciela nieruchomości. 42-latek usłyszał już zarzut.
W sobotę bielscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży żwiru z działki należącej do jednego z urzędów gminy w powiecie. Mundurowi ustalili, że bezprawnie sprzedano stamtąd 60 metrów sześciennych żwiru o wartości 2400 złotych.
Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia zatrzymali podejrzanego. Z ich ustaleń wynikało, że w trakcie sprzedaży 42-latek podawał się za właściciela nieruchomości. Zatrzymany mężczyzna był nietrzeźwy. Wstępne badanie alkomatem wykazało, że miał 0,7 promila alkoholu w organizmie.
42-latek usłyszał zarzut. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat - informuje bielska policja na swojej stronie internetowej (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
opr. (pb)