Sto sztuk jednorazowych masek fizeliznowych, tzw. kominów lub kapturów ochronnych przekazali dzisiaj na ręce dyrektor SP ZOZ w Bielsku Podlaskim Bożeny Grotowicz oraz wicedyrektor Patrycji Sarnackiej przedstawiciele bielskiego klubu BKS Tur: Rafał Roszczenko (wiceprezes klubu) oraz Paweł Bierżyn (trener IV-ligowej drużyny).
- Epidemia koronowirusa wywróciła działania naszego klubu do góry nogami. Nie trenujemy i nie gramy, ale w klubie cały czas coś się dzieje, a sytuacja jaka panuje w naszym kraju i przede wszystkim w Bielsku zmobilizowała nas, aby wspomóc służbę zdrowia - powiedział Paweł Bierżyn.
- Postanowiliśmy przeprowadzić zbiórkę w gronie zawodników, sztabu i zarządu klubu. Nawiązaliśmy kontakt z dyrekcją SP ZOZ, która podpowiedziała nam jaka forma wsparcia byłaby najlepsza w tej chwili dla bielskiego szpitala - dodał Rafał Roszczenko.
Okazało się, że najbardziej potrzebne są specjalistyczne, jednorazowe maski (kominy) flizelinowe używane przez lekarzy.
- Jako klub staramy się aktywnie uczestniczyć w życiu Bielska. Oprócz sportu staramy się wyjść do ludzi odwiedzając przedszkola, bądź organizując akcje charytatywne. Przekazując sprzęt medyczny chcemy wyrazić wdzięczność i wsparcie naszym medykom zgodnie z hasłem #RodzinaTura jest z Wami! - podkreślił wiceprezes Roszczenko.
Dyrektor szpitala otrzymała również proporczyk klubu.
- Te kaptury na pewno nam się przydadzą, wiem, że lekarze chętnie je noszą, zwłaszcza na oddziale intensywnej terapii - powiedziała Bożena Grotowicz.
(ms)
Zawodnicy, działacze i kibice Tura wspierają bielski szpital