Według założeń projektowych fontanna powinna być gotowa do końca października. Nowe oblicze parków będziemy mogli podziwiać jeszcze przed Bożym Narodzeniem.
Przetarg na budowę fontanny ogłaszany jest już po raz kolejny. Miała ona powstać już w 2018 roku w ramach budżetu obywatelskiego. Jednak po ogłoszeniu przetargów okazało się, że koszt inwestycji jest dużo wyższy niż zakładana kwota 249 tys. zł. Wykonawcy pracę wycenili na dwukrotnie większe pieniądze. Po tamtych założeniach został jedynie projekt.
Już pod koniec ubiegłego roku Jarosław Borowski, burmistrz Bielska, zapowiadał, ze do jego realizacji miasto powróci.
Więcej o tym piszemy w artykule: Władze Bielska nie rezygnują z fontanny. Wkrótce ogłoszą kolejny przetarg
Ogłoszony tydzień temu przetarg zakłada okrojenie poprzedniego projektu do możliwości finansowych miasta. Fontanna ma wyglądać tak, jak zakładali pomysłodawcy. Będzie kaskadowa, czyli będą to schodki, po których spłynie woda. Fontannę zaplanowano w kształcie kwadratu o boku niespełna 5 metrów. Ostatni jej schodek ma wyrównać się z poziomem alejki z kostki.
A co zmieni się w parkach? Każdy z terenów zielonych to oddzielny etap prac. Pierwszy obejmie Park Królowej Heleny (ten z muszlą). Projekt zakłada odnowienie elewacji szaletu miejskiego oraz nasadzenia drzew i krzewów. W ambitnych planach była jeszcze rozbiórka muszli i przekształcenie jej w skate park oraz budowę placu zabaw i siłowni pod chmurką na trawniku przed nim. Z braku funduszy, plany te zostały odłożone na później.
Drugi etap zakłada renowację Parku Króla Jagiellończyka (tego z Łysą Górką). Tu zmiany będą bardziej imponujące. Główną będzie oświetlenie i nowe alejki. Pojawią się nowe lampy, ławki, kosze na śmieci, tablice informacyjne. Powstanie jedna nowa alejka między rzeczką i stawami a tyłami posesji przy ul. Narutowicza. Wyremontowane zostaną pomosty betonowe. Pomostem stanie się także śluza między stawem a rzeką. Dzięki nowej balustradzie będzie można po niej bezpiecznie przejść. Projekt zakłada także wyregulowanie rowu melioracyjnego, konserwację brzegów rzeki, wyrównanie terenu oraz nowe nasadzenia drzew, krzewów i bylin. Zamontowane będą również stanowiska lęgowe dla ptaków.
Ambitny plan zakładał także budowę amfiteatru z zapleczem socjalnym, na terenie zielonym po lewej stronie idąc główną alejką do dworca. To również przełożono na późniejszy termin z powodu braku środków.
Trzeci etap to odnowienie terenów zielonych, a w przyszłości parku wokół stawu przy ul. Jagiellońskiej. Obok istniejącego stawu powstaną dwa nowe, każdy o powierzchni niespełna 500 mkw. Istniejący staw także zostanie odnowiony. Projekt zakłada także budowę dużego pomostu drewnianego (powierzchnia zabudowy to ponad 600 mkw). Ustawione zostaną lampy, ławki, kosze na śmieci, tablice informacyjne. Wszystko upiększy nasadzenie drzew, krzewów, kwietna łąka i ukształtowany odpowiednio teren. O stanowiskach lęgowych dla ptaków także projektant pamiętał.
Czwarty etap prac obejmuje park przy ul. Sosnowej. Pojawi się tam mała infrastruktura: lampy, ławki, kosze, tablice informacyjne, alejki parkowe, nasadzenia, ale także coś większego - boisko trawiaste.
Piąty etap mówi o modernizacji przyszłego parku przy ul. Studziwodzkiej i Strzelniczej. Zamontowane tam zostaną lampy, ławki, kosze na śmieci, alejki, powstanie też tablica informacyjna, pomyślano o stanowiskach lęgowych ptaków. Pojawi się także łąka kwietna, nowe nasadzenia, a koryto rzeczki zostanie uporządkowane.
Szósty etap mówi o pracach w parku przy ul. Reja. W miejscu tym jest tylko trawnik, ale będą plac zabaw, alejki, ławki, kosze na śmieci, tablica informacyjna. Oczywiście projekt także zakłada nowe nasadzenia, trawnik i stanowiska lęgowe ptaków.
Wszystko to jeszcze w tym roku.
(bisu)