Bielsk staje się epicentrum epidemii koronawirusa w naszym województwie. Co piąty zakażony jest z powiatu bielskiego. A należy zakładać, że liczba chorych jeszcze wzrośnie.
Ciągle część pracowników i pacjentów bielskiego szpitala czeka na wyniki testów. To właśnie w tej grupie w ostatnich dniach wykryto najwięcej zakażeń. Cztery zachorowania w powiecie bielskim, o których służby informowały wczoraj to właśnie pracownicy szpitala.
Przynajmniej cześć tych przypadków, o których informacja pojawiła się dziś też związana jest ze szpitalem. Już wczoraj wieczorem (po opublikowaniu raportu przez służby wojewody) dotarły do nas informacje, iż pojawiły się kolejne wyniki testów i co najmniej jedna pacjentka szpitala jest chora na COVID-19, a z pewnością zakażonych jest więcej.
Wszystkie cztery osoby, o których poinformowano dziś, są hospitalizowane, czyli u nich choroba ma poważniejszy przebieg. A to ciągle nie koniec. Ze względu na obciążenie związane z szerzącą się epidemią, przy szpitalu rozstawiono specjalny namiot.
Możliwe też, że zarażonych będzie przybywać z otoczenia pracownicy sklepu spożywczego.
Jest na szczęście i dobra informacja: niektórzy pracownicy szpitala mają wyniki negatywne, czyli nie zostali zarażeni.
O tym jak koronawirus rozprzestrzenia się w Bielsku, pisaliśmy w artykułach:
Jak rozprzestrzenia się koronawirus w Bielsku Podlaskim? Opis wszystkich zarażeń
(bisu)