Jak udało nam się ustalić, w przypadku żony „pacjenta zero” z powiatu bielskiego, nie ma jeszcze wyników potwierdzających zarażenie koronawirusem. Kobieta ta jest pracownicą bielskiego szpitala. W związku z tym zamknięto w nim trzy oddziały.
Wczoraj okazało się, że pacjent oddziału zakaźnego bielskiego szpitala jest zarażony koronawirusem. Wywołało to spore zamieszanie, bowiem jego żona jest pracownicą placówki.
Dyrektor SP ZOZ w Bielsku Bożena Grotowicz powiedziała dziennikarzowi Polskiego Radia Białystok, że trzy oddziały szpitalne, z którymi kobieta miała styczność zostały zamknięte. Ich pracownicy nie zostali na razie zwolnieni do domów, a na wyniki badania oczekują w szpitalu.
Na razie test potwierdził, iż zarażony koronawirusem jest zięć chorego. Badania zrobiono także córce pacjenta zero, która pracowała w bielskim starostwie.
Czytaj też: Koronawirus w Bielsku Podlaskim. Rodzina chorego miała kontakt z pracownikami starostwa i szpitala
Nieoficjalnie: Kolejna osoba zarażona koronawirusem w Bielsku. To zięć pierwszego chorego
(bisu)