Licealiści wrócili w piątek, zostali przebadani i obecnie przebywają w domach. W ramach kwarantanny spędza w nich dwa tygodnie. Nie ma żadnych sygnałów, by którykolwiek z nich był chory. To samo tyczy się ich opiekunów.
Uczniowie I LO im. Tadeusza Kościuszki w Bielsku Podlaskim wyjechali do Grecji w poprzednią sobotę (7 marca). Wyjazd był częścią projektu, w którym szkoła uczestniczyła.
- Osobiście kontaktowałem się z koordynatorem projektu, w ramach którego odbyła się ten wyjazd. Udało nam się go skrócić - tłumaczy Grzegorz Tymiński, naczelnik wydziału oświaty w bielskim starostwie. - Uczniowie wrócili swoim autokarem, tym samym, którym pojechali do Grecji. Z punktu widzenia zagrożenia koronawirusem był to bezpieczny powrót. Gdyby mieli wracać samolotem, pewnie napotkaliby problemy, bo większość lotnisk jest zamknięta.
Jak podkreślił naczelnik, za organizację wycieczki odpowiadała szkoła. Zgodnie z przepisami, dyrekcja sama podejmuje decyzję o takich wyjazdach. Z organem prowadzącym, którym jest starostwo, nie musi tego uzgadniać. Kolokwialnie mówiąc, naczelnika oświaty o zgodę na wycieczkę nikt nie pytał. Zgodę na wyjazd wyrazili za to rodzice uczniów - zgodnie z wymogami.
Do Grecji jako opiekun pojechała też dyrektor I LO.
Wyjazd odbył się w momencie, gdy o koronawirusie dopiero robiło się głośno. Nie budził on takich obaw jak obecnie. Nie obowiązywały wówczas żadne ograniczenia wyjazdów. Granice były otwarte i nie było na nich żadnych kontroli. Szkoły i przedszkola również funkcjonowały normalnie.
- Jak przekazał mi koordynator projektu, w tym z samym momencie podobne wyjazdy organizowały także inne szkoły w kraju - nadmienia Tymiński.
Jak widać na zdjęciach opublikowanych przez szkołę na Facebooku, początkowo wycieczka przebiegała zgodnie z planem.
Dopiero po kilku dniach w Grecji, podobnie jak w Polsce, zaczęto wprowadzać ograniczenia mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa.
- Jak tylko zagrożenie wzrosło, zrobiliśmy wszystko, by licealiści jak najszybciej wrócili do domu - dodał Tymiński.
(bisu)