59-latek zatrzymany przez policję w Bielsku Podlaskim okazał się niechlubnym rekordzistą minionej doby w województwie podlaskim.
Wczoraj po godzinie 20 w Bielsku Podlaskim policjanci zatrzymali kierowcę hondy, który kierował autem mając blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo 59-latek uszkodził bramę wjazdową do SOR-u. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie stanie wkrótce przed sądem.
Minionej doby podlascy policjanci zatrzymali 18 sprawców przestępstw, w tym pięciu nietrzeźwych kierowców. W ręce mundurowych wpadło 11 poszukiwanych, w tym dwóch listem gończym. Policjanci w całym województwie interweniowali w sumie 453 razy.
opr. (pb)