Do kraksy na rondzie przy stacji Circle K doszło około godziny 12.
Zderzyły się ze sobą samochód ciężarowy i osobówka. Nie było to jednak poważny wypadek. Nikomu nic się nie stało. Całe zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.
Wezwani na miejsce strażacy (wyjechały tam dwie jednostki) jedynie odłączyli akumulatory w pojazdach i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Trwało to raptem kilkanaście minut.
Pojazdy zjechały na pobocze, więc nie tarasowały przejazdu. Mimo to na drogach odchodzących od ronda utworzyły się długie korki. Powodowały je osoby, które na rondzie zwalniały, by zobaczyć, co się stało.
Wraz z policją apelujemy do kierowców, by w takich sytuacjach, jak najszybciej przejeżdżali dalej. Zwalniając, powodują bowiem dodatkowe utrudnienia i zagrożenie na drodze.
(bisu)