Zgłoszenie o pożarze domu strażacy otrzymali dziś (26 lutego) około godz. 13.
Na miejsce natychmiast wysłano jednostki ratowniczo-gaśnicze. Akcja jeszcze trwa.
Gdy poznamy więcej szczegółów, będziemy aktualizować ten artykuł.
Aktualizacja godz. 15.21
Strażacy właśnie wracają z miejsca zdarzenia. Okazało się, że był to pożar bez ognia, a właściwie bez płomieni. Wewnątrz drewnianego parterowego domu, zaczęło się coś tlić. Spowodowało to ogromne zadymienie pomieszczeń. Na miejsce wyjechały trzy jednostki ratowniczo-gaśnicze z bielska i jedna OSP z Plosek. Strażacy ugasili tlące się elementy i oddymili wnętrze domu. W całym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Akcja trwała ponad dwie godziny.
(bisu)