Dzisiejszą dyskusję rady miejskiej zdominowała sprawa budowy łącznika drogi ekspresowej S19 przez Studziwody. Społeczny komitet chce zaskarżyć decyzję środowiskową RDOŚ w sprawie przebiegu obwodnicy przez Studziwody i przesunąć ją nieco na południe. Sprzeciwiają się temu mieszkańcy Pilik.
Przypomnijmy, w lutym b.r. Regionalne Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała tzw. decyzję środowiskową dla odcinka Chlebczyn-Ploski, która umożliwia Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Białymstoku rozpoczęcie procedury przetargowej dla odcinka drogi ekspresowej S19 wraz z obwodnicą Bielska Podlaskiego, która przechodzi m.in. przez Studziwody, południową dzielnicę miasta. Mieszkańcy zawiązali komitet protestacyjny i zapowiedzieli złożenie odwołania od decyzji środowiskowej RDOŚ. Przedstawiciele komitetu protestacyjnego ze Studziwód postulowani przesunięcie obwodnicy nieco bardziej na południe w stronę Pilik.
Sprzeciwiają się temu mieszkańcy Pilik i wójt gminy Bielsk Podlaski.
Z kolei reprezentant komitetu protestacyjnego ze Sudziwód Doroteusz Fionik wskazuje na niedociągnięcia prawne przy wydawaniu zgody środowiskowej.
O przebiegu obwodnicy wypowiadali się także burmistrz Bielska Podlaskiego Jarosław Borowski, prowadzący obrady, wiceprzewodniczący rady miejskiej Tomasz Sulima...
oraz niektórzy radni, m.in: Danuta Karniewicz z PiS-u i Eugeniusz Simoniuk z SLD.
(ms)