Kilka dni temu pisaliśmy o kradzieży w Plutyczach, w gospodarstwie Gienka i Andrzeja - bohaterów popularnego serialu dokumentalnego „Rolnicy. Podlasie." nadawanego od listopada w Fokus TV. Naszych Czytelników sprawa ta tak bardzo poruszyła, że postanowili naprawić krzywdę wyrządzoną przez nieznanych sprawców.
Dziś rano napisał do nas Mateusz Ruczaj - uczeń klasy IV o profilu ekonomicznym w Zespole Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej w Bielsku Podlaskim. Przedstawił się jako miłośnik serialu dokumentalnego „Rolnicy.Podlasie.", który - jak sam mówił - rozsławia jego rodzinne strony - powiat bielski. Widział nasz materiał opublikowany w sobotę, na którym Andrzej Onopiuk - jeden z bohaterów serii - skarży się, że w jego gospodarstwie w Plutyczach doszło do kolejnej już kradzieży. Rolnik opowiadał, że skradzione zostały: akumulator z ciągnika Ursus C-360 oraz zbiornik ropy, którą zatankowano traktor. Uczeń bielskich „Rolników" był poruszony również treścią późniejszego apelu córki Gienka - Pauliny - proszącej o kulturalne zachowanie młodych osób masowo odwiedzających jej ojca i brata w Plutyczach. ”
CZYTAJ WIĘCEJ: Córka Gienka oraz twórca serialu „Rolnicy. Podlasie” wystosowali apel do odwiedzających gospodarstwo w Plutyczach
Mateusz wraz z koleżankami i kolegami ze szkoły postanowił zorganizować zbiórkę na nowy akumulator dla Gienka i Andrzeja. Inicjatywa ta spotkała się z entuzjazmem dyrekcji placówki. Pieniądze zebrano bardzo szybko - jeszcze w trakcie trwania lekcji. Po zakończeniu zajęć grupa uczniów pojechała do sklepu z częściami do ciągników i maszyn rolniczych po odpowiedni akumulator, pasujący do popularnej „sześćdziesiątki". Młodzież otrzymała zniżkę od właściciela - jak się okazało kolejnego widza serialu „Rolnicy. Podlasie".
Uczniowie kupili jeszcze dwie paczki z karmą dla psów. Samych rolników obdarowano z kolei słodyczami.
- Jestem bardzo dumny z moich koleżanek i kolegów ze szkoły, ponieważ wykazali się wielkodusznością. Pokazali, że nie tylko śledzą losy Gienka i Andrzeja, ale potrafią też im pomóc w potrzebie. Nikogo nie musiałem przekonywać, prosić - wystarczyło tylko wspomnieć o co chodzi. Dyrekcja szkoły, uczniowie technikum, a także sklep Agro Michalewicz, który zapewnił zniżkę na nasz zakup - wszyscy zachowali się wspaniale - podsumował akcję Mateusz Ruczaj.
- Jesteśmy z tatą niezwykle zaskoczeni i szczerze wzruszeni wizytą i prezentami od uczniów z bielskich „Rolników". Widać, że wzięli oni sobie do serca zarówno artykuł o kradzieży, jak i apel mojej siostry Pauliny opublikowany kilka dni później. Nie tylko dzisiaj młodzież zaopatrzyła nasze zwierzęta w karmę - od kilku dni takie odwiedziny z pożywieniem dla zwierzaków są coraz częstsze, za co też chcielibyśmy podziękować wszystkim dobrym ludziom. Mam nadzieję, że teraz - po nagłośnieniu sprawy - nikt nie będzie już miał odwagi nas tak bezczelnie okradać - stwierdził Andrzej Onopiuk, bohater popularnego serialu.
(kp)