Dziś po mszy świętej w kościele Opatrzności Bożej ulicami Bielska Podlaskiego przeszedł tradycyjny Orszak Trzech Króli.
Jego trasa wiodła ulicami Białowieską oraz Mickiewicza na plac Ratuszowy, gdzie na zaimprowizowanej scenie, na przyczepie TIR-a przedstawione zostały scenki oparte na ewangelicznym przekazie - o mędrcach ze Wschodu wyruszających za Betlejemską Gwiazdą, by dotrzeć do ubogiej szopy, w której narodził się Chrystus, i oddać mu pokłon.
Starosta Sławomir Jerzy Snarski, burmistrz Bielska Jarosław Borowski oraz wójt gminy Bielsk Podlaski - Raisa Rajecka złożyli mieszkańcom noworoczne oraz świąteczne (dziś wszak jest prawosławna Wigilia) życzenia.
- Poszukujemy odpowiedzi. Tam gdzie jest Bóg, tam jest prawda, tam jest radość, tam jest serce. Im więcej dawać będziemy, tym sami bogaciej żyć będziemy. Dziękuję wszystkim za ten nasz marsz kolędowy - podkreślił ks. Zbigniew Karolak, proboszcz parafii Opatrzności Bożej i organizator orszaku.
Na zakończenie wszyscy chętni mieli możliwość skorzystania z postnego i niepostnego bigosu przygotowanego przez organizatorów. W taki sposób bielszczanie, już po raz siódmy obchodzili święto Objawienia Pańskiego.
Uroczystość Objawienia Pańskiego, zwana również świętem Trzech Króli, jest jednym z sześciu świąt nakazanych w Kościele w Polsce, które wypadają poza niedzielami (obok np. Bożego Narodzenia).
(ms)
Orszak Trzech Króli w Bielsku Podlaskim: