Bez śniegu i mrozu, ale w dobrych humorach i przy dźwiękach dyskoteki bielszczanie rozpoczęli nowy rok w Parku Królowej Heleny.
O godzinie 23.00 impreza rozpoczęła się występem zespołu Summer Night. Tuż przed północną w amfiteatrze miejskim życzenia, w asyście zastępcy burmistrza Bożeny Zwolińskiej, sekretarz Tamary Koryckiej i przewodniczącego rady miejskiej Andrzeja Roszczenki, złożył bielszczanom włodarz miasta Jarosław Borowski.
- Mieszkańcy innych miast wcale lepiej niż my, tam też nie ma śniegu, ale w Bielsku są fajni ludzie. 2019 to był dobry rok dla naszego miasta, ale wierzę w to że następny będzie jeszcze lepszy - mówił Borowski.
Burmistrz życzył też mieszkańcom wszelkiej pomyślności i przypomniał, że od 1 stycznia będą jeździć autobusami miejskiej komunikacji za darmo.
Później zebrani mieli okazję przyjrzeć się spektaklowi Teatru Ognia z Sandomierza, który - sądząc po oklaskach - zyskał spore uznanie. Po nim, do godziny 1.00 trwała dyskoteka z zespołem Summer Night.
(ms)
Sylwester Miejski pod chmurką