Dziś, w drugi dzień świat Bożego Narodzenia, przed godz. 12 strażacy otrzymali zawiadomienie o zwłokach mężczyzny znalezionych w stawie przy ul. Jagiellońskiej.
- Nasze czynności polegały na wydobyciu ciała na brzeg - informuje dyżurny Powiatowej Straży Pożarnej w Bielsku Podlaskim.
Dalsze czynności prowadzi policja pod nadzorem prokuratury. Śledczy sprawdzają, czy śmierć mężczyzny to nieszczęśliwy wypadek, czy też wynik działania osób trzecich.
W tym miejscu już nie po raz pierwszy ktoś tonie. Zazwyczaj do śmierci dochodziło w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
(bisu, up)