34-latek skontrolowany przez policję miał 2,4 promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj po godzinie 22.00 na drodze z Bielska Podlaskiego do Brańska policjant z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim, będąc w czasie wolnym od służby, zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Mundurowy w pobliżu miejscowości Szastały zauważył hyundaia, którego kierowca jechał od krawędzi do krawędzi jezdni. Funkcjonariusz natychmiast zareagował i poinformował o wszystkim dyżurnego policji. Mężczyzna w pewnym momencie zatrzymał swój pojazd na poboczu. Mundurowy podbiegł do kierowcy i wyczuł od niego silną woń alkoholu. Natychmiast odebrał mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Na miejsce zdarzenia po chwili przyjechał patrol „drogówki".
34-letni kierowca miał blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie i natychmiast stracił prawo jazdy. Jego dalszym losem zajmie się sąd - podaje bielska policja na stronie www.bielsk-podlaski.policja.gov.pl.
Wczoraj w województwie podlaskim policjanci zatrzymali 13 sprawców przestępstw, w tym czterech nietrzeźwych kierowców. Na podlaskich drogach nie doszło do wypadku drogowego. Funkcjonariusze zatrzymali 16 poszukiwanych, interweniowali 437 razy.
opr. (ms)