W styczniu produkcja w nowej hali Danwood, która mieści się w dawnej siedzibie Nordhusa przy ul. Kleszczelowskiej, będzie szła już pełną parą. Dzięki wykupieniu tej fabryki bielski producent drewnianych domów będzie mógł ich produkować aż 2000 tysiące rocznie.
Halę przy ul. Kleszczelowskiej Danwood wykupił na początku tego roku. Wcześniej należała ona do firmy Nordhus. Była to najmłodsza z trzech bielskich firm zajmujących się budowaniem domów prefabrykowanych z drewna. Nordhus powstał w 2011 roku. Wówczas odbyło się huczne otwarcie nowoczesnej hali produkcyjnej. Nowe przedsiębiorstwo zaczęło na bielskim rynku pracy konkurować z Unihousem należącym do grupy Unibep i Danwoodem. Spółka walczyła też o pozycję na zachodnich i skandynawskich rynkach. Początkowo szło jej całkiem nieźle, ale z czasem pojawiły się problemy. Kolejne realizacje i kontrakty kończyły się fiaskiem. Ostatecznie na początku 2018 roku firma ogłosiła upadłość.
Rynek nie znosi próżni. Hala niezbyt długo stała pusta. Na przełomie 2018 i 2019 roku trafiła w ręce konkurencji. Wykupił ją Danwood.
Nowy właściciel stopniowo uruchamiał produkcję w nowym budynku. W czerwcu zaczęto tu produkcję stropów i dachów, we wrześniu - ścian działowych, a w październiku - wszystkich elementów przyszłych domów. W listopadzie i grudniu do hali trafią nowoczesne maszyny, które jeszcze bardziej usprawnią produkcję. Od stycznia przyszłego roku produkcja będzie szła pełną parą.
W ostatnich latach Danwood stawia na zwiększanie produkcji. W 2018 roku w bielskiej firmie powstało 1356 domów. W 2019 roku liczba domów przekroczy 1500, a w przyszłym Danwood planuje wyprodukować ich około 2000.
Zwiększenie produkcji to także wzrost zatrudnienia. Choć akurat nowych pracowników przybędzie stosunkowo niewielu, bo tylko 60. W Danwoodzie już pracuje około 2000 osób. A trzeba zaznaczyć, że jest to solidny pracodawca. Fachowiec, który wyjeżdża na montaże domów za granicę zarabia na rękę 7-8 tys. zł miesięcznie.
Danwood jest czołowym producentem drewnianych domów prefabrykowanych w kraju, jest także liderem na rynku niemieckim. Domy z Bielska stawiane są właściwie w całej Europie, no i oczywiście w Polsce. W halach firmy w Bielsku powstają elementy domu: ściany, stropy, dachy, podłogi. Są one przewożone na miejsce budowy i tam składane jak klocki. Tak właśnie powstają domy prefabrykowane. Prace na miejscu budowy trwają bardzo krótko, a właściciel otrzymuje dom gotowy pod klucz.
Drugim liderem na rynkach europejskich w budowie domów drewnianych jest firma Unihouse. Ona z kolei specjalizuje się w budowie wielorodzinnych domów w technice modułowej.
(bisu)