Prawie 2,5 promila alkoholu miał mężczyzna zatrzymany wczoraj przez bielskich policjantów. To niechlubny „rekordzista" minionej doby w województwie podlaskim.
Wczoraj przed godziną 10 policjanci z patrolówki zatrzymali w Bielsku Podlaskim 39-letniego kierowcę forda. Po skontrolowaniu okazało się, że mężczyzna ma w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Wkrótce zatrzymany odpowie za swoje nieodpowiedzialne postępowanie przed sądem.
Wczoraj policjanci w województwie podlaskim zatrzymali sześciu sprawców przestępstw, w tym trzech nietrzeźwych kierowców. Na drogach doszło do dwóch wypadków, w których ranne zostały dwie osoby. Policjanci zatrzymali osiem osób poszukiwanych, interweniowali 434 razy.
(pb)