Kierowca audi nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo miał przy sobie amfetaminę. Policjanci „drogówki" natychmiast ruszyli za nim pościg.
Policjanci z wysokomazowieckiej „drogówki" w poniedziałek tuż po godzinie 1.00 w nocy chcieli zatrzymać w Ciechanowcu do kontroli drogowej kierowcę audi. Mężczyzna zlekceważył jednak sygnały dźwiękowe oraz świetlne i zaczął uciekać w kierunku Bielska Podlaskiego. Mundurowi natychmiast podjęli pościg. Ponownie też wydali mężczyźnie polecenia zatrzymania samochodu. Ten jednak kontynuował ucieczkę.
Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany w Bielsku Podlaskim. Okazał się nim 38-latek. Policjanci ujawnili przy nim zawiniątko z białą substancją. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczona substancja to amfetamina o wadze ponad 1,5 grama.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Wkrótce odpowie przed sądem - informuje podlaska policja na swojej stronie internetowej (podlaska.policja.gov.pl).
opr. (pb)