Prace w Bielsku Podlaskim są wykonywane w ramach modernizacji odcinka Białystok – Bielsk Podlaski - informuje Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK. - Inwestycja obejmuje wymianę torów oraz przebudowę peronów na stacjach i przystankach: Bielsk Podlaski, Strabla, Zimnochy, Hołówki Duże, Lewickie, Białystok Stadion. W ramach projektu powstaną trzy nowe przystanki: Orzechowicze, Hryniewicze, Nowe Miasto. Przebudowę przechodzi 29 obiektów inżynieryjnych oraz 25 przejazdów kolejowo-drogowych.
Przedstawiciel biura prasowego Polskich Linii Kolejowych odniósł się do zdarzenia, które tydzień temu opisaliśmy w naszym portalu. Okazuje się, ze nie był to poważny wypadek.
Napisaliśmy, iż w ubiegły piątek doszło do wykolejenia się lokomotywy na remontowanym odcinku torów właśnie przy moście kolejowym w Bielsku (tuż przed dworcem, jadąc od strony Lewek). Od Czytelnika otrzymaliśmy zdjęcia robione komórką w sobotę, gdy na miejscu trwały prace porządkowe. Od jednego z pracowników usłyszeliśmy, że lokomotywa wypadła z torów i musieli się sporo napracować, żeby opanować sytuację.
CZYTAJ TEŻ: Lokomotywa wypadła z torów w Bielsku Podlaskim [FOTO]
Biuro prasowe przeczy jednak, by doszło do wykolejenia.
W piątek, 6 września w Bielsku Podlaskim nie doszło do żadnego zdarzenia kolejowego - napisał nam w mailu Karol Jakubowski. W tym czasie prowadzone były planowe prace przy wymianie torów na stacji i na szlakach, także w okolicach mostu nad rzeką Białą. Używano do tego celu ciężkiego sprzętu. Na czas prac między 2 a 8 września linia kolejowa była zamknięta. Między Białymstokiem a Bielskiem nie kursowały pociągi - dodał.
Podczas prac mogło jednak dojść do sytuacji, którą świadkowie, czy nawet pracownicy określili mianem wykolejenia. Na szczęście nie było to poważne zdarzenie.
(bisu)