Zapewnienie o tym, że fragment drogi S19 zostanie wykonany do 2024 roku padło podczas Podlaskiego Forum Gospodarczego, które trwa właśnie w Suwałkach. Uczestniczy w nim m.in. Jarosław Borowski, burmistrz Bielska Podlaskiego.
Dziś biorę udział w Podlaskim Forum Gospodarczym w Suwałkach. Dyskutujemy na temat infrastruktury drogowej i kolejowej. Rzecznik GDDKiA stwierdził, że S19 na odcinku Ploski-Chlebczyn będzie skończona w 2024. Pożyjemy, zobaczymy... - napisał na swym profilu na Facebooku.
Odcinek S19 Ploski -Chlebczyn przebiega właśnie przez Bielsk Podlaski. Prace na tym fragmencie trasy są najmniej zaawansowane, w stosunku do innych części „dziewiętnastki”. Tam tworzone są już dokumentacje projektowe lub wręcz trwa budowa. „Bielski” odcinek nie wszedł jeszcze nawet w etap konsultacji społecznych i decyzji środowiskowych. A ju proponowany przebieg drogi budzi opór. Wszystkie trzy przedstawione przez projektantów warianty przebiegu S19 wytyczają jej trasę między Bielskiem a Augustowem (podbielską wsią). Ten przebieg nie jest nowością, planowany jest od kilkudziesięciu lat. Ale do niedawna nikt tych projektów nie brał pod uwagę, nie było też żadnych ograniczeń dotyczących budowania w tym miejscu domów.
- Gdy do naszej gminy zgłosiły się pierwsze osoby, które chciały budować się w tym miejscu, zwróciłam się z pytaniem do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czy nie ma przeciwwskazań do tworzenia takiej zabudowy - wyjaśnia Raisa Rajecka, wójt gminy Bielsk Podlaski. - GDDKiA stwierdziła, iż nie ma podstaw do powstrzymania budowy domów w tym miejscu. Jako gmina nie mogliśmy więc tego zakazać.
Podobne kontrowersje budzi też budowa łącznika między S19 a drogą krajową nr 66 przechodząca obok fabryki Ikei, a prowadzącą przez Kleszczele do przejścia granicznego w Połowcach. Ma on przebiegać blisko rogatek miasta, a dokładniej dzielnicy Studziwody. Tam również powstały nowe budynki.
- Mój dom, w zależności od wariantu, leży na trasie planowanej drogi lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie - mówi właścicielka jednej z nieruchomości. - Nie wiem co gorsze: rozpoczynanie budowy nowego domu gdzie indziej, czy mieszkanie w sąsiedztwie drogi, po której cały czas będą jeździć tiry.
Wszystkie wątpliwości mieszkańców będą omawiane podczas konsultacji społecznych. Ale prawdopodobieństwo zmiany przebiegu trasy S19 jest znikome.
(bisu)